||

To była szalona noc w Gajówce! [FOTO]

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Sobotni wieczór w Gajówce otworzył Roman Wiśniewski, który po powitaniu przypomniał długą historię obchodzenia tego kobiecego święta, a po nim krótkie wystąpienie miał burmistrz Śremu Adam Lewandowski, który objął nad imprezą honorowy patronat.


Tydzień w kółko
Tydzień w kółko
Śrem Nasze Miasto 320x320 Komórki

W dobry, imprezowy nastrój wprowadził wszystkich krótkim recitalem solo na saksofonie Jarek Wiśniewski. Jego brawurowe wykonanie wielkiego przeboju Toma Jonesa Delilah poderwało wiele pań do tańca, ale prawdziwe szaleństwo nastąpiło potem, gdy na scenie pojawił się zespół disco polo Kordian i jego frontman Kordian Cieślik. Zaśpiewali wiele swoich przebojowych utworów, a publiczność najpierw nieśmiało, a potem już całą ławą ruszyła pod scenę. Kolorytu koncertowi dodała śliczna tancerka-góraleczka Marysia, która zaimponowała wszystkim swoim ekspresyjnym tańcem.





Zespół zagrał swoje piosenki góralskie i imprezowe, które fanki Kordiana uwielbiają, a wśród nich: Moja mała ma góraleczko, Dziewczyna z warkoczami, Oczy, czarne oczy, Lubię wracać, Kocham Cię kocham,  Siup na zdrowie, Hej gwiazdeczko moja, Góry moje góry, Hulaj dusza, Niebo na ziemi, Lubię wracać, Osiemnaście lat, W promieniach słońca i wiele innych.

W trakcie koncertu tancerka Marysia rozdawała ze sceny widokówki i plakaty zespołu, na których po koncercie Kordian Cieślik miał składać swój autograf, co wzbudziło wśród fanek niekłamany entuzjazm.

  Prognoza pogody dla Śremu 15.04-18.04

Na koniec zespół czekała niespodzianka. Na scenę wkroczyła para entuzjastów zespołu, która wręczyła Kordianowi i Marysi torty, kwiaty i upominki, a wszystko z okazji imienin ich idola i święta Dnia Kobiet – to w przypadku tancerki Marysi.

Mimo, że koncert dobiegł końca, to cała sala bawiła się doskonale aż do późnych godzin nocnych, a do tańca uczestnikom imprezy przygrywał zespół Septyma.