||

Orszak Trzech Króli – chrześcijańska radość w Wieszczyczynie

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Królewskie kolędowanie w Wieszczyczynie rozpoczęło się o godzinie 14.00 przy remizie OSP w Masłowie.


Hieronim Urbanek - plakat wyborczy
Śrem Nasze Miasto 320x320 Komórki

– Po dwóch latach przerwy, spowodowanych pandemią, wracamy do tradycyjnego Orszaku Trzech Króli w naszej parafii – powiedział uczestniczący w orszaku proboszcz parafii pw. św. Rocha w Wieszczyczynie – ks. Szymon Nowicki, zapraszając wszystkich do radosnego kolędowania. Przypomnijmy, że uliczne jasełka w Wieszczyczynie odbywają się od jedenastu lat, inicjatorem uroczystości jest były proboszcz – ks. Wojciech Morasz.





Kolędnicy ze śpiewem na ustach, sztandarami w dłoniach i koronami na głowach podążali w kierunku symbolicznego Betlejem, które znajdowało się w kościele w Wieszczyczynie. Kolędników prowadziła gwiazda betlejemska, za którą na bryczce jechali Trzej Królowie. W postaci mędrców wcielili się parafianie: Włodzimierz Wasiński, Sergiusz Szymański oraz Artur Filipiak.

Do kolędników dołączyły sympatyczne aniołki, wskazując drogę do Betlejem. Nie zabrakło również diabełków bezskutecznie usiłujących sprowadzić wszystkich na manowce oraz Heroda wraz z królewską świtą, który zachęcał do korzystania z uroków ziemskiego życia.

W kościele, czyli w miejscowym Betlejem na kolędników czekała Święta Rodzina. W tym roku rolę Dzieciątka pełnił Franek Bartkowiak z Binkowa, natomiast jego rodzice – Klaudia i Wojciech – wcielili się w role Maryi i Józefa.

Pokłon i dary Dzieciątku złożyli Trzej Królowie oraz dzieci. Całość uświetnił chór Wniebogłosy, który pod opieką Doroty Drąg przygotował piękny repertuar kolęd i pastorałek.

  Wielkanocne warsztaty na ulicy Franciszkańskiej

Pomocy nie odmówili także strażacy z OSP Masłowo i OSP Chrząstowo, którzy zabezpieczali trasę Masłowo-Wieszczyczyn podczas orszaku.

Zakłada się, że polskie orszaki to największe i najbarwniejsze jasełka uliczne w Europie. Organizowane są w miastach, miasteczkach i wioskach. Dla uczestników wydarzenia jest to doskonała okazja, by spotkać się z osobami wyznającymi te same wartości, kultywując jednocześnie staropolską tradycję wspólnego kolędowania.