W czwartek, 27 października do Śremu zawitali eksperci Narodowego Banku Polskiego (oddział w Poznaniu) – Izabela Pietrzak oraz Zbigniew Harenda, którzy zaprosili seniorów do udziału w lekcji o bezpieczeństwie pieniądza. Goście omówili podstawowe cechy banknotów i monet, ich rodzaj, formaty czy stosowane zabezpieczenia.
Zbigniew Harenda wyjaśnił wygląd polskich banknotów, a także banknotów kolekcjonerskich, pokazał również jak wygląda prawidłowy znak wodny, a także przedstawił inne zabezpieczenia tj. nitka zabezpieczająca, farba zmienna optycznie czy mikrodruki.
Przy okazji była to ważna lekcji historii dla seniorów, bowiem przypomnijmy, że na polskich banknotach znajdują się wizerunki polskich władców.
Ta wiedza może przydać się w Milionerach – żartował Z. Harenda
Reklama
Okazuje się, że najlepiej zabezpieczone są najwyższe nominały 200 i 500 zł, a najczęściej podrabiane te o mniejszym nominale. – Wysokie nominały są najrzadziej fałszowane przez oszustów. Między innymi dlatego, że mają bardzo dobre zabezpieczenia – podkreślał ekspert.
Fot. D. Górna
Jak rozpoznać fałszywkę?
– Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na papier, który w przypadku prawdziwych pieniędzy powinien posiadać na swojej powierzchni nierówności i wydawać charakterystyczny szeleszczący dźwięk. Fałszywki często drukowane są na zwykłym papierze, który łatwo jest zauważyć. Jeżeli ustawi się banknot pod światło można sprawdzić, czy widoczny jest znak wodny na jego przodzie, pod symbolem nominału znajdującego się po lewej stronie. W fałszywce ten znak widoczny jest bez konieczności patrzenia pod światło – wyjaśniał Z. Harenda.
Kolejnym wartym poznania zabezpieczeniem jest „recto-verso”. Są to korony znajdujące się pod oznaczeniem nominału z przodu i z tyłu banknotu. Patrząc pod światło obie się uzupełniają, tworząc jedną całość. Co ważne, jeśli widzimy je w każdym ułożeniu może to być falsyfikat. Należy mieć jednak na uwadze to, że coraz częściej zdarzają się udane podróbki tego symbolu.
Na każdym banknocie znajduje się też nitka zabezpieczająca, na której nadrukowany jest małymi literami nominał. Nitka widoczna jest wyłącznie jeśli patrzymy pod światło. Jej brak lub dziwny wygląd może oznaczać oszustwo jednak zdarza się, że te prawdziwe są uszkodzone i również nie wyglądają wiarygodnie.
Warto sprawdzać więcej niż jedno zabezpieczenie. Wtedy będziemy mieć pewność, czy mamy do czynienia z falsyfikatem – podpowiadali eksperci
Okazuje się także, że bardzo trudny do sfałszowania jest efekt kątowy. Na przedniej stronie banknotu, w lewym dolnym rogu znajdować się powinno kolejne oznaczenie nominału widoczne tylko i wyłącznie, wtedy gdy spojrzy się na niego pod odpowiednim kątem.
Fot. D. Górna
Co zrobić z fałszywym pieniądzem?
Eksperci podpowiadają, że jeśli zauważymy fałszywy pieniądz w portfelu to powinniśmy zanieść go do banku lub na komendę policji. Pieniądz zostanie odebrany i niestety nie ma szans na zwrot jego równowartości.
Jeśli jednak zapłacimy fałszywką w sklepie i kasjerka to zauważy może zgłosić sprawę policji. Jeśli jednak nie było to celowe działanie, a zwykła ludzka pomyłka, nie poniesiemy konsekwencji.
Dominika Górna – dziennikarka Tygodnia Ziemi Śremskiej od 2020 roku, od kwietnia 2023 redaktor prowadząca. Jest szczęśliwa, gdy pisze. Najczęściej podejmuje tematy społeczne, samorządowe i kulturalne. Nie stroni od polityki. Lubi dobrych i mądrych ludzi, choć najchętniej rozmawia ze swoimi zwierzakami. W wolnych chwilach czyta i ogląda dobre kryminały. Wcześniej pracowała dla Gazety Codziennej Fakt, Telewizji WTK i Tygodnika Śremskiego.
