9.6 C
Śrem
czwartek, 23 marca, 2023
Swiper demo
Strona głównaAktualnościTak świętowaliśmy Dzień Kundelka

Tak świętowaliśmy Dzień Kundelka

We wtorek, 25 października obchodziliśmy Dzień Kundelka. Jest to nieformalne polskie święto kundelka, czyli wszystkich wielorasowych psów. Z tej okazji, do wspólnej zabawy zaprosiła Biblioteka Publiczna w Śremie.

Dzień Kundelka obchodzimy 25 października, tuż po rocznicy wejścia w życie ustawy o ochronie zwierząt (24.10.1997r.). W związku z tym ważnym wydarzeniem, Biblioteka Publiczna w Śremie zaprosiła dorosłych i dzieci do wspólnego świętowania.

Człowiek, który spotkał na swojej drodze psa stał się dopiero człowiekiem – od tych słów rozpoczął swe spotkanie, w sali audiowizualnej na piętrze, behawiorysta – Grzegorz Kałużny, który opowiedział uczestnikom spotkania o przodkach psów i wilczych rodzinach. Omówił także proces udomowienia naszych czworonożnych przyjaciół. Ile jest wilka w psie? – Nadal dość dużo. U psów pozostały łańcuchy zachowań łowieckich – wspominał.

Dziś na świecie jest około 500 ras psów, a wśród nich są kundelki. – To nie proletariat a niemalże arystokracja. Choć od razu powiem jasno, że nie dzielę psów na duże i małe, rasowe i nierasowe, ładne i brzydkie, bo wszystkie zasługują na takie same uczucie – podkreślał G. Kałużny.

Samo słowo kundelek pochodzi od słowa kudłaty i kędzierzawy. – Kundelki są niesamowicie zdrowe, odporne na choroby, pragmatyczne, świetnie sobie radzą w trudnych warunkach i lubią być blisko natury – wyjaśniał behawiorysta.

W czasie, gdy pan Grzegorz snuł opowieść o psach, w bibliotece trwały również zajęcia dla dzieci. – Świat przyrody i jego mieszkańcy to temat często pojawiający się w naszej bibliotece. Święto „Dzień Kundelka” stało się pretekstem do stworzenia dwóch fantastycznych wydarzeń. W sali audiowizualnej odbył się wykład wyjątkowego człowieka i fantastycznego behawiorysty Grzegorza Kałużnego, który przekazał publiczności ogrom wartościowych informacji dotyczących psów. W dziale dziecięcym odbyły się kundelkowe warsztaty. Było spotkanie z książką, tworzenie balonowych i papierowych czworonogów, a każdy uczestnik mógł przeobrazić się w pieska dzięki naszym zaprzyjaźnionym, zdolnym plastyczkom, które malowały dzieciom buzie – wspomina Anna Laska-Szmyt.

Dominika Górna
Dominika Górna
Dziennikarz, politolog i kibic speedwaya

Materiał Partnera

Malarze specjaliści na każdą kieszeń – gdzie ich znaleźć?

0
Gdzie szukać specjalisty malarza? Jak wspomniano we wstępie malarze to specjaliści, którzy są poszukiwani zarówno przy planowaniu remontu mieszkania, jak i w trakcie wykańczania nowo budowanego domu....

Bluza męska rozpinana – jak odróżnić bluzę damską od męskiej?

0
Damska czy męska bluza - jak rozpoznać? Damskie bluzy na pierwszy rzut oka niewiele różnią się od tych męskich. Tym bardziej jeżeli są to modele...