Image
  • Home
  • Śrem
  • “Uwolnić Skowronka” za nami. Święto wolontariatu po raz pierwszy bez jego założycielki

“Uwolnić Skowronka” za nami. Święto wolontariatu po raz pierwszy bez jego założycielki

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

To była niezwykła sobota. Przede wszystkim dlatego, że po raz pierwszy w historii wydarzenie pod hasłem “Uwolnić Skowronka”, czyli spotkanie dziękczynne dla wszystkich wolontariuszy, odbyło się bez udziały osoby, która to wszystko zaplanowała. Po raz pierwszy zabrakło na nim tej osoby, dla której wolontariusze, ich praca i wysiłek, a także podopieczni tychże, liczyli się nader wszystko. Po raz pierwszy zabrakło na nim Marii Stefaniak.

To właśnie Marii Stefaniak poświęcono ciepłe słowa podczas otwarcia wydarzenia. Zarówno burmistrz Bartosz Żeleźny jak i Hieronim Bartkowiak, prezes Fundacji na Rzecz Rewaloryzacji Miasta Śrem, nie powiedzieli złego słowa o zmarłej przed kilkoma dniami założycielce wolontariatu w naszym mieście.



Następnie głos w imieniu przedstawiciela władz powiatu zabrał Marcin Szydłowski, a po nim Zdzisław Żeleźny oraz Liliana Wąsik przybliżyli zebranym fragment historii związany z miejscem, w którym się znajdowali – czyli jeziora Grzymisławskiego, przystani oraz amfiteatru.

Całość spotkania młodzieży ubranej w pomarańczowe koszulki – symbol wolontariatu w Śremie – dopełnił pokaz ratownictwa wodnego w wykonaniu Miejsko-Powiatowowego oddziału WOPR w Śremie oraz występy muzyczne Romana Szydłowskiego w towarzystwie akordeonisty. Główną atrakcja całego spotkania był godzinny koncert zespołu Folkowego „Tytka”.