Wernisaż wystawy prac Patrycji Łukomskiej zaplanowano na niedzielę, 11 września. Artystka jest absolwentką Uniwersytetu Artystycznego w Poznaniu, na wydziale Malarstwa, Grafiki i Rzeźby. Dyplom obroniła z plakatu. Od 2004 roku współtworzy studio graficzne „betterandmore”.
A tak o swojej twórczości pisze sama artystka: „Na świecie istnieją setki tysięcy krojów pisma, codziennie powstają nowe. Zajmując się grafiką projektową nie trzeba może znać wszystkich, ale warto się nimi interesować, by nie spocząć na laurach. To trochę jak z graniem na skrzypcach. Jak się nie ćwiczy to się uwstecznia. Stąd pomysł na moje prace. Zilustrować słowo, tak by wyglądało dobrze samo w sobie. Nie każde zestawienie liter pasuje, chociażby moje imię trudno zapisać, bo sąsiaduje w nim „Y” i „J”, a to istny koszmar dla projektanta. Wiele osób w ogóle nie zdaje sobie z tego sprawy, jak ważne jest użycie odpowiedniego liternictwa. Patrzą na plakat, opakowanie, okładkę książkową i coś im gra lub nie. Zadaniem grafika jest, by grało. A skąd słowa? Wystarczy przejść 100 metrów po ulicy i posłuchać ludzi. Z pewnością usłyszy się perły typu: „zoba wariata”, „był taki wiatr, że nie szło iść normalnie” czy „stary dureń” itp. Tylko chwytać. Potem dobrać font, kolor, tło i gotowe”.
