||

12-letni rowerzysta wpadł pod samochód. Ambulansem trafił do szpitala

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Kolejne w ostatnich kilku dniach zdarzenie drogowe z udziałem samochodu osobowego i roweru. Tym razem doszło do niego na ulicy Sikorskiego, przed skrzyżowaniem z al. Solidarność patrząc od strony jednostki wojskowej. 12-letni rowerzysta został potrącony przez samochód osobowy. Nastolatek karetką pogotowia został przetransportowany do szpitala.


Hieronim Urbanek - plakat wyborczy
Śrem Nasze Miasto 320x320 Komórki

Pierwszą informację o zdarzeniu otrzymaliśmy od internauty Mateusza.





Obrażenia jakich doznał w żaden sposób nie zagrażają jego życiu. Chłopak miał wiele szczęścia.

Zdarzenie obsługiwali policjanci ze śremskiej drogówki, którzy ustalili następujący przebieg zderzenia pojazdów. 12-letni rowerzysta poruszał chodnikiem. Jechał z kierunku Psarskiego w stronę jednostki wojskowej.

W pewnym momencie, na wysokości oznakowanego przejścia dla pieszych, nieletni cyklista wykorzystał moment, że ruch w kierunku Psarskiego zamarł i postanowił przejechać przez „zebrę”.

Dziecko nie upewniło się, czy z przeciwnego kierunku nic nie jedzie. Jechało. Opel corsa uderzył w rowerzystę, który wyskoczył zza pojazdów stojących w korku. Kierująca oplem nie miała szans na jakikolwiek manewr obronny. Uderzyła w przejeżdżającego przez przejście dla pieszych rowerzystę.

Na miejscu błyskawicznie pojawili się medycy z pogotowia ratunkowego, którzy opatrzyli 12-latka i przetransportowali go do szpitala.

Zdaniem policjantów obsługujących poniedziałkowe zdarzenie drogowe, winnym jego zaistnienia jest zachowanie cyklisty. Takie wnioski wysnuli na podstawie relacji uczestników zdarzenia oraz bezpośrednich świadków.