Teraz parkowanie rowerów także po zmroku
Dbając o interesy członków, Spółdzielnia Mieszkaniowa w Śremie najpierw wyposażyła jedno z osiedli w krytą wiatę rowerową, a teraz zamontowała oświetlenie na czujnik ruchu.
Pogodowa aura za oknem i ceny paliw na stacjach benzynowych sprzyjają przesiadkom na rowery oraz hulajnogi, niekoniecznie te elektryczne. To zdecydowanie tańszy i bardziej przystępny środek lokomocji, którym dotrze się w zasadzie wszędzie i to unikając korków w mieście.
Odpowiedź na zapotrzebowanie
Już od pewnego czasu śremska spółdzielnia mieszkaniowa stara się wychodzić mieszkańcom naprzeciw i odpowiadać na ich potrzeby. Jedną z takich potrzeb są wiaty rowerowe, w których pod dachem można pozostawić rower czy wspomnianą właśnie hulajnogę albo wózek. Zdecydowanie jest to lepszy sposób niż pozostawienie jednośladu pod chmurką, gdzie narażony jest na szkodliwe działanie warunków atmosferycznych.
Obiekt ten od kliku miesięcy sprawdza się znakomicie, a teraz komfort korzystania z niego jest jeszcze większy. Spółdzielnia zadbała o to, aby również po zmroku można było bezpieczne pobierać i odstawiać rowery. Wiata na rowery i wózki została bowiem wyposażona w oświetlenie wybudzane ruchem. Dzięki temu możemy mieć pewność, że krzywdy sobie nie zrobimy, korzystając z wiaty także po zmroku.
Czy to bezpieczne?
Wielu może pytać, czy to bezpieczne. I tutaj odpowiedź jest twierdząca – wiata na rowery, hulajnogi i wózki jest objęta monitoringiem przemysłowym. Oczywiście nie uchroni to w 100 procentach przed kradzieżą. Znacznie jednak ułatwi właściwym służbom dotarcie do ewentualnych złodziei i przybliży szansę na odzyskanie skradzionego mienia.
Dlaczego wiata, a nie piwnica czy klatka schodowa?
Istnienie takich wiat ma sens, gdyż nie każdy posiada piwnicę, w której może przechowywać jeden i więcej rowerów, a te zajmują całkiem sporo miejsca. Blokowe wózkarnie też są przepełnione. Z kolei wyciąganie jednośladów z nich i codzienne wkładanie z powrotem, jest męczące.
Alternatywą jest przechowywanie tych pojazdów w blokach na klatkach schodowych. To jednak nie tylko jest niewskazane, ale również zabronione ze względów bezpieczeństwa. Chociaż rower pozostawiony na klatce schodowej w normalnych warunkach wydaje się przeszkadzać niewielu, to w sytuacjach zagrożenia, pożaru, gdzie występuje panika, może utrudnić ewakuację i sprawne przeprowadzenie akcji gaśniczej służbom.
Dlatego warto rozważyć korzystanie z takich wiat. Tym bardziej, że spółdzielnia ma w planach rozwijać dalej ten pomysł i stawiać na swoich terenach kolejne tego typu obiekty.
