W najbliższym czasie, na kolejnej sesji rady miejskiej w Śremie, zapadnie decyzja o miejscu, w którym śremianie, będą mogli kupić produkty bezpośrednio od rolników. Ci z kolei będą mogli się wystawiać ze swoimi towarami i wyrobami, nie ponosząc przy tym żadnej opłaty targowej.
Ustawa z dnia 29 października 2021 r. o ułatwieniach w prowadzeniu handlu w piątki i soboty przez rolników i ich domowników, wprowadziła obowiązek wyznaczenia takich miejsc w każdej gminie.
W Śremie jako miejsce, w którym rolnicy będą mogli się wystawiać, a klienci będą mogli nabywać bezpośrednio od nich produkty rolne i przetwory, wyznaczono Targowisko Miejskie przy ulicy Grunwaldzkiej.
Biorąc pod uwagę w szczególności dogodną komunikację, bliską lokalizację z centrum gminy oraz bliską lokalizację miejsc atrakcyjnych turystycznie, zdecydowano się wyznaczyć właśnie tę lokalizację.
Handel w tym miejscu obywać się będzie wyłącznie w piątki oraz soboty. Rolnicy i domownicy prowadzący handel w piątki i soboty zwolnieni zostali także z uiszczania opłaty targowej. Na ryneczku klienci będą mogli kupić wyłącznie produkty rolne lub spożywcze oraz rękodzieła wytworzone w gospodarstwie rolnym.
Teraz właśnie tam legalnie będzie można nabyć produkty rolne i przetwory prosto od rolników. Nie jest to wprawdzie ten sam kiermasz płodów rolnych, jaki był organizowany na ul. Chłapowskiego, ale jest to zawsze coś. Na powrót targu rolnego przy ul. Chłapowskiego w Śremie nie ma co liczyć. Pandemia COVID-19 sprawiła, że dobrze prosperujące miejsce musiało zostać zamknięte, a teraz nikt nie chce go otwierać ponownie – powód: problemy sanitarne. W opinii tego organu, niemożliwe jest tam funkcjonowanie takiego targowiska bez dostępu do bieżącej wody oraz toalet.
Tematem tym swego czasu obiecał zająć się poseł Zbigniew Dolata (PiS), ale jak widać bezskutecznie, bo handel płodami rolnymi w tym miejscu się nie odbywa od co najmniej dwóch lat.
