Zafundowali rywalom „lany poniedziałek”

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Dla podopiecznych Piotra Tomaszczaka było to piąte spotkanie w rundzie wiosennej na własnym boisku. We wcześniejszych czterech zdobyli trzy punktu, bowiem doznali trzech porażek (1:2 Polonia Poznań, 0:3 Lider Swarzędz i 0:1 Polonia II Środa) oraz odnieśli jedno zwycięstwo (4:1 Lotnik Poznań).


Tydzień w kółko
Tydzień w kółko
Śrem Nasze Miasto 320x320 Komórki

Goście z Jarosławca nie mieli nic do powiedzenia. Na boisku w Śremie rywal pokazał, że przedostatnie miejsce w tabeli to nie przypadek, a o utrzymanie będzie niezwykle trudno. Piłkarze UKS mimo słabego początku rundy rewanżowej poszli jak po swoje.





W 15 minucie wynik spotkania otworzył Jakub Rasiak, a po pół godzinie gry było już 4:0, bo kolejne bramki zdobywali Kacper Tomaszczak, ponownie Rasiak i Konrad Kistowski. Gospodarze na tym jednak poprzestać nie zamierzali i po przerwie dołożyli kolejne cztery gole. W 54 minucie podwyższył Kacper Tomaszczak, który chwilę potem skompletował swojego hat-tricka trafiając po raz trzeci. Na listę strzelców wpisali się jeszcze Maciej Bąkowski oraz Jakub Strzelec i festiwal zakończył się na ośmiu trafieniach.

Po 20 kolejkach UKS Śrem z dorobkiem 30 punktów zajmuje siódme miejsce w tabeli. Okazja na kolejne zwycięstwo już w najbliższą sobotę, bowiem do Śremu przyjedzie zamykający ligową stawkę Płomień Nekla. Początek meczu o godzinie 12.00.