Brakuje wisienki na torcie
Remont stadionu miejskiego w Śremie jest już niemal na finiszu. W miejscu głównej trybuny pojawił się budynek biurowo-socjalny, szatnie oraz nowe miejsca siedzące dla kibiców. Na pierwszy etap prac przeznaczono ponad 4 mln zł. 80 proc. tej kwoty pochodziło z rządowego programu inwestycji lokalnych.
Modernizacja obiektu zakłada także przebudowę drugiej trybuny oraz położenie bieżni lekkoatletycznej i stworzenie towarzyszącej jej infrastruktury. Dopełnieniem tych zmian mają być nowe miejsca parkingowe, ogrodzenie i główna brama. Wisienką na torcie miałby natomiast być nowy szyld parku miejskiego, jednocześnie informujący o nowoczesnym obiekcie sportowym się w nim znajdującym.
Z taka propozycją, w imieniu mieszkańców gminy Śrem, zwrócił się do burmistrza radny Krzysztof Lewandowski. W interpelacji czytamy: Wnioskuję, aby gmina Śrem, w ramach trwającej inwestycji, odnowiła szyld, który znajduje się na wjeździe do parku od ul. Poznańskiej, gdyż jest on w bardzo złym stanie (…)
Fot. D. GórnaKrzysztof Lewandowski zwraca także uwagę na to, by przenieść tablicę reklamową, która sąsiaduje z szyldem. Obok znajduje się także stary podest, na którym dawniej stał pomnik Dyskobola. – Przyjazny wizerunek zakończonej inwestycji stadionu miejskiego, znajdującego się w Parku Miejskim im. Powstańców Wlkp., zaburzać będzie wjazd od ul. Poznańskiej, który kieruje bezpośrednio pod bramę stadionu. Miejsce to powinno być reprezentatywne. Niestety w tej chwili tak nie wygląda – podkreśla K. Lewandowski.
Szyld ma już swoje lata. Rdzewieje i ma ubytki w słowach. Gołym okiem widać, że tak jak pozostała część obiektu, zasługuje na rewitalizację.