|

Bestie, nie ludzie…

Co o tym sądzisz?
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

Pracownicy Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Gaju zamieścili przejmujący wpis o Krzywku – psie, który został znaleziony w rowie. – Był skrajnie zaniedbany, wychudzony, wycieńczony, głodny, głuchy, niewidomy, łysy, zmoczony, zziębnięty i wystraszony. Nie był w stanie samodzielnie się poruszać – wspomina Paula Piasecka i zadaje trudne pytania… – Gdzie my żyjemy? W jakim świecie? Wokół jakich ludzi? XXI wiek? Uważamy się za istoty rozumne? Kim my tak naprawdę w ogóle jesteśmy? Bestie? Istoty pozbawione empatii? Czy my Ludzie… w ogóle mamy serca? A może mamy, ale z kamienia? Jak można doprowadzić żywe stworzenie do takiego stanu?! No jak?!


Hieronim Urbanek - plakat wyborczy
Śrem Nasze Miasto 320x320 Komórki

Krzywek do niedawna był czyimś psem. Miał panią/pana… – Kiedyś był szczeniakiem, wesołą kudłatą kulką. Kiedyś był radością dla swoich ludzi, a dziś? To wrak psa, który został opuszczony przez swoich ludzi. Ci sami ludzie wychowują dzieci, chodzą do kościoła, pracują, uśmiechają się, udają miłych, dobrych, przyjacielskich i wiecie co? Potrafią spojrzeć w lustro i nie widzą w sobie żadnej najmniejszej wady. Są z siebie dumni. Uważają się za najlepszych rodziców…. A tak naprawdę sprawdza się powiedzenie , że kto jaki ma stosunek do zwierząt taki ma i do ludzi. Tak więc uważajcie kogo macie za sąsiada… – przestrzega P. Piasecka.




  Tu wygrał każdy: mały i duży. Konkursowe zmagania z policją w ZSS w Śremie

Pracownicy schroniska nie są w stanie pojąć jak można być tak bardzo obojętnym i nie dostrzegać cierpienia żywej istoty. Krzywka znaleźli w rowie. Zabrali go do weterynarza. – Krzywek był w stanie agonalnym. Krzywka nie byliśmy w stanie uratować. Krzywek już nie cierpi… – zapewniają.

Niestety taki los spotyka setki, jak nie tysiące zwierząt!

Oprac. DG