Dzisiejszego popołudnia, przed godziną 13.30 rozległa się syrena alarmowa w Mchach oraz Książu Wlkp. Strażacy zostali postawieni w stan alarmu z powodu zdarzenia drogowego, do którego doszło na ternie wsi Mchy. Tam auto osobowe wypadło z drogi i dachując wleciało na terenie jednej z posesji.
Na miejsce oprócz strażaków ochotników udały się również zastępy JRG Śrem, pogotowie ratunkowe z Borku Wlkp. oraz patrol policji. Kiedy służby dotarły na miejsce, kierujący samochodem osobowym mężczyzna był poza pojazdem. Ratownicy opatrzyli obywatela Gruzji, a następnie zajęła się nim załoga pogotowia ratunkowego, która przetransportowała mężczyznę do szpitala w Jarocinie.
Poszkodowany, jak się okazało, znajdował się pod wpływam alkoholu. Badanie na zawartość alkoholu w organizmie Gruzina miało wykazać ponad 1 promil.