Ken Vandermark to wybitny twórca muzyki improwizowanej pochodzący z Chicago. Znajduje się on w ścisłej czołówce najważniejszych muzyków współczesnego jazzu. To wirtuoz saksofonu i klarnetu. Swoje wspaniałe umiejętności zaprezentował na scenie kina Słonko.
Koncert nosił tytuł „Snapshots”, co znaczy w języku polskim „migawki”. Każdą jego muzyczną migawkę publiczność oklaskiwała gromkimi brawami. Fani Vandermarka, którzy, jak się okazuje przyjechali na koncert do Śremu nawet z Poznania, byli zachwyceni. Kontemplowali każdą chwilę odbioru jazzowych dźwięków.
Po występie gwiazdy wieczoru zaprezentowała się śremska formacja propagująca muzykę improwizowaną. SzplinmusiK zagrał w składzie Marek Nowak (instrumenty dęte), Tomasz Mazurczak (kontrabas) oraz Artur Czajka (perkusja).
Na zakończenie lokalny zespół miał przyjemność współtworzyć muzykę razem z Kenem. Było to wielki przeżycie zarówno dla muzyków, jak i dla publiczności.