Śremska policja zatrzymała dziś pijanego obywatela Ukrainy, który poruszał się ulicami Śremu w stanie pod wyraźnym wpływem alkoholu. Mężczyzna omal nie wypadł z kabiny, jak wysiadał z ciągnika siodłowego. Na szczęście ten pijany już nie będzie zagrażał bezpieczeństwu śremian.

Mężczyzna, jak sam oświadczył, przyjechał ciągnikiem siodłowym z naczepą pod Tropicanę, bo chciał zrobić zakupy. Rzekomo miał tylko wypić pięć piw. Ile w tym prawdy? Tego się nie dowiemy.
Wiemy natomiast jakie stężenie alkoholu „wydmuchał”. Nietrzeźwy Ukrainiec miał w organizmie niemal 3 promile alkoholu!
Teraz za jazdę po pijaku trafi przed oblicze śremskiego sądu. Kierujący ciężarowym mercedesem będzie sądzony w trybie przyspieszonym.
