Wczoraj tj. 12 maja poznańskie służby ratownicze zostały zadysponowane do Robakowa (gm. Kórnik), gdzie w jednym ze stawów u zbiegu ulic Szerokiej i Poznańskiej wyciągnięto z wody ciało mężczyzny. Jak się później okazało, był to 54-letni mieszkaniec gminy Kórnik.
Mężczyzna dzień wcześniej miał wyjść wykonywać prace pielęgnacyjne i słuch po nim zaginął. Poszukiwania zaprowadziły służby właśnie w okolice stawku. Tam też w akwenie odnaleziono ciało mężczyzny.
Strażacy wydobyli je z wody. Na ratunek dla mężczyzny było za późno. Dalsze czynności w sprawie prowadzili poznańscy policjanci, którzy wykluczyli udział osób trzecich w śmierci 54-latka.